piątek, 7 sierpnia 2020

25. KILKA PRZYKAZAŃ CZYLI EFEKTYWNOŚĆ cz.2

 7. GODZINY PRACY
Będąc freelancerem musisz mieć świadomość że twój czas pracy nie będzie ograniczony do standardowych ośmiu godzin. Często zdarza się że czas przeznaczony na projekt, na wskutek różnych domowych czynności będzie rozciągnięty - nawet na cały dzień i wieczór. Tu pomocna musi być samodyscyplina. My wolni strzelcy sami musimy narzucić sobie godziny, w których pracujemy oraz te, kiedy mamy już czas wolny, prywatny, dla siebie oraz rodziny i znajomych. Praca na własny rachunek we własnym mieszkaniu, zwykle oznacza samodzielne ustalanie czasu pracy - to jej wielka zaleta. Nie musimy zaczynać o 8.00 rano i kończyć o 16.00, tak samo dobrze sprawdzi się na przykład rozdzielenie zajęć na te, które trzeba wykonać rano - przykładowo kontakty z klientami, oraz te, które mogą poczekać do wieczora (np. sprawdzanie ogłoszeń pracy czy pisanie ofert). Mamy możliwość dostosowania czasu pracy do naszego rytmu dnia i gorąco polecam to wykorzystać.

8. RUTYNA
  Rutyna w pewnym zakresie jest korzystnym aspektem specyfiki naszego zawodu. Pozwala ona szybko przestawić się z prywatnych spraw na zawodowe i skoncentrować się na pracy jaką mamy do wykonania a potem codziennie powtarzać wyuczone zadania. Nadmiar rutyny jednak sprawia, że po pewnym czasie zadania te mogą stać się dla nas nużące. Znudzony freelancer to paskudne połączenie, kiedy jesteśmy znudzeni, efektywność wyraźnie leci w dół. Jednak praca w domu daje możliwość urozmaicenia sobie nieco niektórych zadań. Możesz więc na przykład przejrzeć ogłoszenia siedząc z laptopem przed domem, albo narysować szkic do projektu na balkonie czy w ogrodzie. Ważne jest, żeby nie robić tego zbyt często, bo zupełnie odzwyczaisz się od normalnego rozkładu dnia i będzie ciężko do niego wrócić.


9. GRAFIK PRAC/ZLECEŃ
Ustalając gradację ważności opisywanych tu elementów dotyczących efektywności pracy - ten jest chyba najważniejszy. Jeżeli atakują cię dziennie dziesiątki zadań - przystopuj na chwilę i zastanów się czy nie wziąłeś/aś na swoje barki zbyt dużo. Jeśli to juz się stało ustal ich harmonogram i priorytety, sprawdź które są najważniejsze. Nie rezygnuj z tego powodu ze zleceń, bo być może częścią w ogóle nie musisz się zajmować? Zaczynaj dzień od zleceń najważniejszych i najtrudniejszych, te łatwe zostaw sobie na koniec. Jeśli nie dasz rady zrobić tego sam/a - spróbuj zlecić pracę innemu freelancerowi - posiadanie pomocnej i niezawodnej dłoni jest wartością dodaną którą zawsze można wykorzystać.. Deadline'y są bardzo ważne, nie powinniśmy ich zawalać więc nie pozwól na to aby klient czekał. Następnym razem twórz grafik prac z głową, obiecuj realne terminy i bierz pod uwagę zlecenia które już na dany termin komuś obiecałeś/aś. Żelazna zasada ilustratora - nigdy trzech zleceń w jednym czasie. Dwa, jeśli masz doświadczenie - OK, ale trzy to już za dużo. 

10. KOPIE DANYCH
W środowisku IT krąży przysłowie mówiące, że ludzie dzielą się na tych którzy robią backup danych i na tych którzy będą robili. To jest trafione w punkt. Jeśli pracujesz na komputerze to zadbaj choćby o najprostszą kopię danych - trzymaj pliki w chmurze lub na zewnętrznym dysku twardym czy pendrive. W przypadku burzy czy awarii będziesz sobie gratulował/a przez miesiąc dobrej decyzji. Nie warto też oszczędzać na listwach antyprzepięciowych z warystorem które uchronią dyski komputera przed spaleniem czy zasilaczu UPS, który pozwoli zapisać pracę w chwili gdy zabraknie chwilowo prądu. 
Punkt ten może nie kojarzy się zbytnio z efektywnością, ale skojarzy ci się na pewno kiedy stracisz prawie gotowy projekt na dzień przed jego oddaniem. Klienta pewnie też wtedy stracisz...

11. PRZERWY W PRACY
Nie da się ukryć że pracownik funkcjonuje sprawniej, jeśli wygospodaruje nieco czasu, żeby zrobić sobie choćby krótką pauzę między kolejnymi zadaniami. Pozwala się to „odciąć” od poprzedniej czynności, a do kolejnej podejść ze świeżym umysłem. Warto pamiętać o regularnych przerwach i wziąć je pod uwagę ustalając grafik prac na dany dzień. Przejażdżka na rowerze bądź krótki jogging czasu dużo nie zabierze a dotleni krew i wspomoże proces twórczy.


12. MOTYWACJA
Mimo wielu niewątpliwych zalet pracy freelancera w domu, motywacja może stanowić problem. Musimy sami znaleźć na nią sposób. Trzeba zatem pomyśleć co napędza freelancerów do pracy nad zleceniami? Pogoń za sukcesem, poczucie obowiązku, niechęć do pracy na etacie, pasja dla wykonywanego zawodu czy może stres przed zbliżającym się deadline'm? Wszystko to bez odpowiedniej motywacji staje się jedynie obciążeniem. To właśnie motywacja i przyjemność z pracy najskuteczniej chronią przed wypaleniem zawodowym. W jaki sposób freelancer może sam się zmotywować do działania? Nie zawsze wyższa stawka czy perspektywa dochodowego zlecenia sprawiają, że jesteśmy gotowi dać z siebie więcej. Czasem okazuje się, że optymizm nie zawsze sprawdza się jako źródło dobrego nastawienia do pracy. Co zatem jest kluczem? Najważniejsze jest zrozumienie prostej zależności - motywacja nie sprawi, że zaczniesz działać - to działanie sprawi, że będziesz zmotywowany. Jeśli cały dzień oglądasz filmy na jutubie, bo czekasz na natchnienie i pomysł na projekt, nie licz, że to się zmieni. Tylko podejmowanie działania - niezależnie od tego, czy czujesz się zdopingowany, czy nie - obudzi w tobie motywację, żeby zacząć lub kontynuować pracę. Pamiętaj: kiedy już zaczniesz, chęci pojawią się same.

Zrealizowano w ramach programu stypendialnego Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego – Kultura w sieci.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz