Kampania Lancelota i Galahada trwa. Niestety widać już dziś, że najprawdopodobniej nie uda się zdobyć zakładanego celu. Cóż - "pierwsze koty za płoty", już wiem że popełniłem chyba wszystkie możliwe błędy, ale nie wiedziałbym o tym gdybym nie spróbował. Dowiedziałem się też na kogo mogę liczyć a komu nie - złapiemy się. Ta talia jakoś wyjątkowo nie ma szczęścia od samego początku, a może po prostu źle oszacowałem jej atrakcyjność. Może wydam ją w małym nakładzie poza KS. Zobaczymy.
czwartek, 19 października 2023
wtorek, 3 października 2023
poniedziałek, 2 października 2023
Trochę archiwalnych materiałów z preprodukcji talii Sir Lancelot z 2018 roku. Jeszcze stare wzory typografii, stary wzór pleców, pudełka i stare makiety USPCC.
sobota, 30 września 2023
Jak pisał Terry Pratchett: "A potem stało się teraz". Tak stało się. W 2018 zrobiłem tę talię a potem próbowałem coś z nią zrobić. Sprzedać, wydać, przerobić, zostawić w spokoju, ciągle przeciągałem decyzję. Od października 2020 r. Kickstarter umożliwił wdrażanie projektów crowfundingowych polakom. Fajnie - jakiś konkret. Wreszcie w tym roku przysiadłem i z tygodnia na tydzień wykrystalizował mi się głowie zarys projektu. Są dwie talie: Sir Lancelot i Sir Galahad, czyli tak jak pierwotnie - Lancelot dostał kolegę a w zasadzie syna, bo Galahad nim właśnie jest. Talia od początku miała być usytuowana w arturiańskich legendach. To pasjonujące dla mnie - jako historyka, odkrywać historie, które ze względu na brak źródeł, są na wpół mitami. Taka jest właśnie Brytania po upadku Rzymu, taka jest cała barbarzyńska Europa zostawiona sama sobie w V wieku naszej ery. Król Artur żył naprawdę, jako Bryt, potomek Celtów naprawdę odpierał ataki germańskich najeźdźców - Anglów, Saxonów i Jutów. Staroangielskie nazwy pól bitewnych, krain czy miast z mitów o Arturze nie są tożsame z dzisiejszymi, ale można je powiązać i umiejscowić. Pięćset lat ustnych przekazów nie zatarło wiedzy przekazywanych z pokolenia na pokolenie, ta wiedza ewoluowała ale nie zanikła. Wreszcie Nennius czy Chretien de Troyes zebrali te historie, które nabrały w międzyczasie nadnaturalnej ekspresji i dzięki ich kronikom, znamy je dzisiaj.
Lancelot i Galahad byli rycerzami Króla Artura, byli jego posłańcami mającymi odnaleźć Święty Graal, kielich chrystusowy z ostatniej wieczerzy i kielich do którego Józef z Arymatei miał zebrać krew Jezusa po ukrzyżowaniu. Święty Graal jest osią serii kart, której częścią są dwie wydawane właśnie talie. Sir Lancelot nie znalazł Graala, odnalazł jednak swoje przeznaczenie i poznał swoje pochodzenie. Ojca wyręczył Galahad, któremu udało się odnaleźć poszukiwany przez lata artefakt. Jeśli projekt się powiedzie, mam w zamyśle jeszcze kontynuowanie serii i powiększenie jej o talie Sir Percival i Sir Bors, którzy towarzyszyli Galahadowi w podróży i razem z nim znaleźli święty kielich.
Kampania startuje we wtorek, 3 października o godzinie 18 czasu polskiego. Mam nadzieję że się powiedzie i będę mógł kontynuować pracę nad kartami.
Link do kampani: KICKSTARTER
poniedziałek, 22 maja 2023
Cybernetyczny biegacz, przemierzający kosmiczną pustkę. Czyli nowa grafika dla Spacehawk. Tym razem kosmiczno-cyberpunkowe klimaty, oczywiście w synthpopowym anturażu.
A tu wcześniejsza grafika dla tego samego artysty.
środa, 26 kwietnia 2023
piątek, 24 marca 2023
Naklejka do talii "Neptune's Graveyard" kończąca cały proces tworzenia. Jest dodawana jako gadżet do talii, dla fundatorów. Skromnie, ale cały projekt nie obfitował w żadne dodatki. Fundatorzy jedynie upominali się złocenia krawędzi i jakaś część jest właśnie tak wydana.
Na deser, najukochańszy na świecie zespół trip-hopowy - Zero 7. Grupa muzyków skupiona wokół Henry'ego Binns'a i Sam'a Hardaker'a z którymi nagrywali min. śpiewający tu Mozez, Sia, Tina Dickow czy Sophie Baker. Świetne teksty, zawsze cudowna linia basowa, budowane napięcie i hammondowo-mellotronowa melodyka - to znak firmowy Zero 7.czwartek, 23 lutego 2023
Przedwczoraj wystartowała kampania na Kickstarterze z moimi kartami. Cieszę się, bo w niespełna 3 godziny projekt został ufundowany. Talia utrzymana w klimacie marynistycznym, ma nazwę "Neptune's Graveyard", wydaje ją Will Roya z którym współpracuję już jakiś czas a sam pomysł na talię, czyli podwodny grobowiec dla biednej załogi, dała córka Willa - Charlie Roya. Na początku myślałem, aby zrobić ją w wektorach tak jak poprzednie, ale niespokojna dusza nie pozwoliła, musiałem coś zmienić. Dlatego talia oparta jest o odręczne rysunki, chciałem też zrobić rysowane plecy aby były spójne z awersami, ale stanęło na dotychczasowej stylistyce. Jedne plecy są dostosowane do standardowego motywu Rider Back od Bicycle Cards, drugie bazują na podstawie szkicu projektowego.
Zrobiłem też całą sesję fotograficzną do projektu, przydały się znalezione bądź kupione nadmorskie gadżety, stare atlasy i biżuteria żony:) Jak będę miał gotową talię to postaram się też wstawić na bloga.Wstawiam też opis talii od Max Parella
i piękny (trochę walentynkowy) cover w wykonaniu Michaela Bubble'a i Laury Pausini.
środa, 8 lutego 2023
Dzisiaj karty. Jest ich sporo, zaległych nawet sprzed 2 lat, więc trzeba nadrabiać. Dwu-taliowy Scorpion jest kolejnym z serii Critters dla Playing Cards Deck. Tym razem awers ma odwrócone kolory, całość w ciemnej tonacji, bez złoceń ani ozdobników. Wygląda to może oryginalnie, ale nie jest zbyt praktyczne. Robota kolekcjonerska - ot co... Musiałem trochę ożywić tą serię, bo robienie stale tego samego jest trochę nie fair wobec klientów. Choć z tego co zauważyłem, ma rację powiedzenie: "nie to ładne co ładne, tylko co się komu podoba"
Coś nastrojowego, pod tego Jacka Danielsa ze zdjęcia:) Choć Stacey Kent pasuje w zasadzie do każdej okazji.
czwartek, 19 stycznia 2023
New Generation - kolejny album dla Spacehawk, i kolejna muzyczna porcja dla wielbicieli sythpopu. Do materiału dołączyłem 2 etapy pracy - obrys i nakładanie koloru. Okładka miała być docelowo w kolorach ciemnej zieleni, jednak zieleń ciężko się cieniuje, dlatego wersja bazowa jest utrzymana w niebieskiej tonacji, którą cieniuje się dużo łatwiej. Później zmiana koloru jest już bardzo prosta. Projekt okładki oraz wkładki do pudełka wg pomysłu zleceniodawcy.
Harolda Budd'a niestety nie ma już z nami od dwóch lat. Pozostawił po sobie ogromną ilość wspaniałych kompozycji. Poznałem go jako współautora płyty The Moon and Melodies zespołu Cocteau Twins a było to jeszcze w latach 80-tych. Ktoś kiedyś powiedział o nim" "Malarz abstrakcyjny uwięziony w ciele muzyka". To prawda, wystarczy na chwilę zamknąć oczy.